W ciągu ostatnich lat dominującym trendem w ogrodzie jest ten zbliżający go do natury. Takie podejście do ogrodu sprawia, że jest on miejscem wypoczynku. Daje możliwość całkowitego zanurzenia się w przyrodzie, poznawania jej, delektowania się jej odcieniami, formami i zmiennością. Bywa również doskonałą lekcją życia. Zwłaszcza posiadacze starych ogrodów wiedzą o czym mówię. Refleksje nad przemijaniem, stratą i trudnymi wyzwaniami towarzyszą nam w ogrodzie każdego roku. Przyroda w takim ogrodzie daje jednocześnie ogromną dawkę optymizmu, wytrwałości, pochwały współdziałania i jest przede wszystkim źródłem głębokich przeżyć. Stary ogród może stać się doskonałym miejscem, w którym spotykają się nowoczesne trendy z historią tego ogrodu. Jak tego dokonać? W jaki sposób wprowadzić nowinki w starym ogrodzie? Jakie rośliny posadzić, aby nadać niepowtarzalny charakter i być jednocześnie na czasie? Przedstawię Państwu kilka moich subiektywnych pomysłów i propozycji.
Dzika przyroda to nie tylko rezerwaty i puszcze oraz inne cenne siedliska pełne bioróżnorodności. Coraz częściej jest ona obecna w ogrodach. Ogród w zgodzie z naturą to trend, który zagościł jakiś czas temu i zapewne będzie trwał. Posiadacze starych ogrodów mają powody do radości, gdyż roślinność w nich jest bujna, czasami niczym nieskrępowana, wszechogarniająca. Dodatkowym ich atutem jest obecność ptaków, owadów i innych drobnych żyjątek, które są nie tylko pożyteczne, ale i piękne. Bywa że w starym ogrodzie znajduje się oczko wodne. Racjonalne gospodarowanie wodą, gromadzenie jej chociażby w małych oczkach wodnych czy też zbieranie deszczówki to kolejny trend i wymóg naszych czasów.
Jednym słowem stary ogród to doskonałe tło dla innych trendów modnych obecnie. Wykorzystanie ich do stworzenia swojego miejsca na ziemi, w którym jesteśmy ogniwem sprawi, że stanie się on zaczarowanym ogrodem pełnym magii.
Rośliny w starym ogrodzie wyłamują się często spod kontroli i potrzebują odrobinę opanowania. Dlatego tak ważne wydaje się poskromienie wieloletnich pnączy. Tutaj ogromnym wyzwaniem będzie utrzymywanie w ryzach winobluszczu, który nieposkramiany może stać się zagrożeniem dla innych roślin. Oplatając rośliny, zarówno krzewy, jak i wysokie drzewa, pozbawia ich światła powodując ich gorszy wzrost, słabą kondycję i mniejszą atrakcyjność.
Rośliny w starym ogrodzie mają rozrośnięte systemy korzeniowe. Pod starymi krzewami i drzewami przestają rosnąć kiedyś posadzone tam rośliny. Można te miejsca na nowo zaaranżować, dostosowując swoje plany do trudnych warunków, jakie będą miały rośliny, które tam rosną. Tutaj rewelacyjnie sprawdzi się Barwinek pospolity. Rozrasta się bardzo szybko, pokrywając ziemię kobiercem w zależności od odmiany zielonych bądź złotych liści. Dywany barwinka obsypane są w maju drobniutkimi kwiatkami, które w zależności od odmiany są barwy białej lub różowej oraz w różnych odcieniach fioletu.
W starym ogrodzie niestety doświadczamy zjawiska przemijania i straty. Umierają rośliny z różnych powodów. Te puste miejsca trzeba również na nowo zagospodarować. W jaki sposób to zrobić? Jaki charakter im nadać? Jakie rośliny wybrać?
Peach Fuzz to kolor 2024 roku, który dominować ma nie tylko w kolorze kwiatów, ale również w wystroju wnętrz, dodatkach. Modne pozostają także kolory ziemi, które mogą być doskonałym tłem dla tego radosnego, ciepłego pomrańczoworóżowego koloru dla jednych, dla innych brzoskwiniowego. Roślin w tym kolorze możemy znaleźć wiele. Dobór zależy jednak od charakteru, jaki chcemy nadać wybranej strefie naszego ogrodu. Jeśli dysponujemy odpowiednim stanowiskiem dla róży, to polecam:
Różę parkową Arabia®. Pięknie, intensywnie pachnące kwiaty w kolorze brzoskwiniowym pojawiają się od czerwca do października. Duża odporność na szkodniki oraz wytrzymałość na mrozy to dodatkowy atut tej róży.
Różę rabatową Sangenhauser Jubilauumsrose® . Roślina oprócz pełnych kwiatów w modnym kolorze uwodzi zapachem. Nie jest podatna na choroby i charakteryzuje ją duża mrozoodporność.
Inne rośliny w kolorze Peach Fuzz:
Begonia zwisająca Splendide Apricot,
Dalia First Love,
Dalia Dark Butterfly,
Aster peoniowy Janina,
różne odmiany pelargonii,
Niecierpki,
rośliny cebulowe: mieczyki, lilie,
Malwy,
Liliowce.
Czytaj więcej:
Peach Fuzz to oczywiście nie jedyny kolor, który warto zaprosić do ogrodu. Bardzo modne są obecnie również ciepłe, południowe kolory – czerwienie, pomarańcze i żółcie. Ich intensywność i optymistyczną atmosferę możemy spotęgować, aranżując przestrzeń z wykorzystaniem roślin egzotycznych. Tutaj warto wspomnieć o coraz modniejszej roślinie jaką jest Bez Indyjski. Egzotyczna roślina o pięknych barwach, długo kwitnąca. Zachwyca nie tylko pięknymi barwami (w zależności od odmiany), ale również płatkami kwiatów wyglądającymi jak spódniczka uroczej wróżki. Roślina ta lubi stanowisko słoneczne, osłonięte od wiatru. W celu zapewnienia jej prawidłowego kwitnienia powinniśmy ją na zimę okrywać. Kwitnie bowiem na pędach ubiegłorocznych. Doskonale sprawdzi się jako ozdoba tarasu lub altany, które zgodnie z trendami stają się przedłużeniem domu.
Balkon lub taras ozdobią również Gazania Sztywna (Gazania rigens F1 Zany Sunny – Side Up) o pięknej słonecznej barwie oraz słonecznik zwyczajny (Helianthus annuus) Desire Red o niespotykanej purpurowej barwie cieszącej zmysł wzroku do późnej jesieni. Obie rośliny otrzymały ZłoteMedale Fleuroselectu 2024. Ta międzynarodowa organizacja skupiająca hodowców roślin ozdobnych co roku przyznaje trzy złote medale roślinom szczególnym ze względu na innowacyjny wygląd oraz walory użytkowe. Trzeci Złoty Medal powędrował do pomidora zwyczajnego (Lycopersicon esculentum) Tiny Temptations F1 Orange.Odmiana tego koktajlowego pomidora jest niezwykle odporna na choroby. Bardzo silnie się krzewi i obficie owocuje. Należy do coraz modniejszych roślin ozdobno-użytkowych. Będzie stanowić smaczną i jednocześnie uroczą ozdobę naszego tarasu. Coraz powszechniejsze staje się sadzenie roślin ozdobnych z roślinami użytkowymi, które same w sobie łączą obie te cechy. W sklepach ogrodniczych mamy ogromny wybór ozdobnych papryczek. Doskonałą ozdobą może być również fasola o pięknych fioletowych lub żółtych strąkach. Warto wspomnieć również o bardzo interesujących odmianach kukurydzy.
Opierając się na kanwie starego ogrodu, mamy możliwość takiej aranżacji, która pozwoli na wydzielenie uroczych zakątków spełniających najnowsze trendy. Pamiętaj, aby były one miejscem relaksu, wyciszenia się oraz źródłem niezapomnianych przeżyć. Ogród powinien być magiczny i bajkowy. Efekt taki możemy osiągnąć, tworząc zakątek stworzony z roślin delikatnych, finezyjnych, niemal niematerialnych. Dodatkowym elementem ozdobnym powinno być delikatne oświetlenie podkreślające magię wieczorowego ogrodu. Jeśli nasz koronkowy zakątek tworzymy od podstaw i mamy do dyspozycji miejsce słoneczne, zaciszne i znajdujące się blisko zbiornika wodnego to warto posadzić tam Guzikowiec, roślinę miododajną, przyciągającą motyle i pszczoły. Nierealistycznego charakteru nadają mu kwiaty w kształcie niewielkich kremowobiałych kulek otoczonych wystającymi wypustkami w kształcie długich pręcików zakończonych kremowymi drobniutkimi główkami. Guzikowiec wpisuje się w jeszcze jeden trend obecnie modny. Kwitnące gałązki guzikowca możemy wykorzystywać jako kwiat cięty. Będzie piękną ozdobą wazonu nie tylko samodzielnie, ale również w innych kompozycjach florystycznych.
Innym krzewem, który mnie zauroczył jest Stewarcja kameliowata.Roślinę tę możemy prowadzić również w formie drzewka. Bajkowego charakteru nadają jej nie tylko kwiaty, ale również liście i pień. W połowie maja pojawiają się kuliste pączki kwiatowe, które od czerwca do sierpnia rozwijają się dużymi (do 10 cm średnicy) kwiatami. Kwiaty są bardzo delikatne, barwy białej o lekko pofałdowanych brzegach płatków. Z upływem lat dekoracyjna staje się również kora tej rośliny, gdyż łuszczy się, odkrywając żółte, cynamonowe, a nawet czerwone warstwy. Jesienią drzewko zachwyca liśćmi, które początkowo ciemnozielone przebarwiają się na różne odcienie czerwieni by na końcu zachwycać intensywną purpurą.
Rośliną pasującą do naturalizowanych siedlisk jest Rutewka Delavay’a. Jej wyjątkowość stanowią tysiące centymetrowych kwiatów tworzących luźną, delikatną chmurkę. Roślina osiąga wysokie, dochodzące nawet do 2 m, kwiatostany. Może być doskonałym wypełnieniem rabat między cienistymi kompozycjami z funkiami i paprociami. Sprawdzi się także jako roślina rosnąca przy płocie lub altanie.
Do cienia i półcienia świetnie nadaje się Jagodowiec wielkokwiatowy. To rzadko spotykana bylina o bardzo delikatnych liściach i kwiatach rozwijających się w maju na żółto. Jej delikatność oraz lekkość są niezaprzeczalnym atutem tej roślinki.
Efekt ażurowej rabaty uzyskamy, stosując także takie rośliny balkonowo – rabatowe, jak Lobularia nadmorska Śnieżna księżniczka oraz Wilczomlecz Diamont Frost.Możemy je sadzić zarówno samodzielnie lub w kompozycjach. Lobularia pięknie prezentuje się także na rabatach. Obie rośliny możemy wykorzystać jako obwódki na rabaty. Wymagają jednak bardzo dużo słońca i nie lubią zalewania. Mogą zatem gorzej prezentować się na rabacie w czasie deszczowego lata.
Na balkonach i tarasach bardzo często roślinami dekoracyjnymi są petunie. Warto wiedzieć, że nadają się także do gruntu. W krótkim czasie potrafią nadać monotonnemu ogrodowi bajecznych barw oraz bardzo często pięknego zapachu. Do gruntu możemy wykorzystać niskie petunie, które bywają również płożące. Niezwykłej lekkości nadają rabatom te o drobniutkich kwiatach. Pięknie wyglądają także na tle traw.
Przedstawiłam tylko kilka przykładów, jak zaaranżować ogród, aby znalazły się w nim elementy modne. Bardzo podoba mi się trend, który sprawia, że żyjemy w symbiozie z naturą, staramy się zachować niepowtarzalny charakter dzikiej przyrody, jednocześnie dopasowując go do naszych potrzeb w taki sposób, by ogród był kontynuacją naszego domu. Wykorzystując ogromne oferty, jakie przedstawiają centra czy sklepy ogrodnicze sprawmy, by przestrzeń wokół nas była piękna i jednocześnie przyjazna dla nas, naszych przyjaciół oraz wszystkich żyjątek, które zechcą zagościć w naszym ogrodzie.
Nadejście wiosny to też czas nowych inspiracji kuchennych. Wykorzystajmy roślinki z naszego ogrodu. Polecam ciekawe przepisy.
Bardzo dawno temu, zakładając ogród marzyłam, aby natychmiast było w nim zielono. W jednej ze szkółek zakupiłam sadzonki roślinki okrywającej, zwanej bluszczykiem kurdybankiem. Sprawdziła się znakomicie, bo jest niezwykle ekspansywna, co może być także jej wadą. Wówczas jeszcze nie znałam jej walorów kulinarnych. Dzisiaj polecam sałatkę wymienioną w tytule. Bluszczyk kurdybanek ma bardzo ciekawy, korzenny smak.
Składniki:
rzodkiewka,
ogórek,
pęczek cebulki dymki,
posiekane listki bluszczyku kurdybanka (mogą być dwie łyżeczki lub więcej w zależności od uznania),
pestki sezamu lub słonecznika,
do sosu: jogurt oraz odrobina majonezu, pieprz i sól oraz szczypta cukru.
Składniki roślinne umyć, posiekać, ogórki i rzodkiewkę pokroić w plasterki lub słupki. Wszystko dokładnie wymieszać i polać sosem jogurtowo-majonezowym. Całość posypać pestkami słonecznika lub sezamem.
Składniki:
rukola,
sałata lodowa,
sałata masłowa,
młode listki mniszka z własnego ogródka,
stokrotki i fiołki wonne także z własnego ogródka,
oliwa z oliwek, sól, pieprz, sok z cytryny lub limonki,
garść nerkowców lub pestek dyni.
Wszystkie zielone i kwiatowe składniki umyć, osuszyć, podzielić na mniejsze części (dobór ilości pozostawiam do Państwa decyzji, może to być garstka liści każdego rodzaju). Pestki uprażyć na suchej patelni. Składniki wymieszać, polać sosem z oliwy, posypać pestkami i udekorować kwiatami fiołka oraz stokrotki.