Nowa polityka WPR 2028–2034 to policzek dla rolników. Cięcia, capping, przyszłość dopłat

Redakcja Portalu

17 lipca 2025

Zszokowany rolnik trzymający się za głowę patrzy na pole i traktor – dramatyczna reakcja na zmiany w polityce WPR 2028–2034

Nowa polityka WPR 2028–2034 to temat, który budzi obawy w środowisku rolniczym — rolnicy czują, że to wręcz policzek, zamiast wsparcia, szykuje się rewolucja pozbawiająca ich obecnych dopłat.

Z artykułu dowiesz się:
  • Dlaczego nowa polityka WPR 2028–2034 budzi niepokój rolników? Z powodu cięć budżetu, cappingu i ograniczenia wsparcia bez dopłat.
  • Jak polskie instytucje reagują na zapowiedzi zmian? Komisarz broni, PE krytykuje, a eksperci i branża walczą o utrzymanie obecnych zasad.
  • Jak zabezpieczyć gospodarstwo przed spodziewanymi zmianami? Poprzez doradztwo, ekologiczne ekoschematy i aktywność w konsultacjach.

Co zakłada nowa polityka WPR 2028–2034

Komisja Europejska planuje głębokie zmiany struktury dopłat po 2027 roku. Budżet UE na lata 2028–2034 wyniesie około 2  bln  EUR, z czego około 300 mld EUR zostanie przeznaczone na rolnictwo.

Ale w porównaniu z obecnym okresem, wsparcie dla rolników ma zostać zmniejszone o ponad 90 mld EUR — mechanizm WPR znika, a system finansowania przechodzi na krajowe plany w ramach wspólnego funduszu. Oczekuje się wprowadzenia m.in.:

  • redukcji dopłat bezpośrednich do 20 %,

  • mechanizmu cappingu (cięcia dla największych gospodarstw),

  • ekoschematów i silnego powiązania płatności z zieloną transformacją i wynikami klimatycznymi.

Czym jest capping i kogo może dotknąć

Capping, czyli limitowanie wysokości dopłat bezpośrednich dla dużych gospodarstw, to jeden z najbardziej kontrowersyjnych elementów nowej polityki WPR 2028–2034. Zakłada on wprowadzenie górnego limitu płatności bezpośrednich, powyżej którego wsparcie będzie systematycznie obniżane, a następnie całkowicie wstrzymywane.

Kto najbardziej straci na cappingu?

Gospodarstwa o dużej powierzchni uprawnej, szczególnie prowadzące intensywną produkcję z wysokimi kosztami pracy, mogą być najbardziej poszkodowane. W Polsce dotyczy to m.in. rodzinnych gospodarstw powyżej 300 ha, ale też dużych spółdzielni i firm rolniczych.

Dlaczego rolnicy mówią o „policzku”

  • Znaczące cięcia – to odebranie części obecnie przyznawanych dopłat i ryzyko destabilizacji płynności gospodarstw.

  • Utrata wspólnej polityki – podział WPR na krajowe plany budzi sprzeciw CopaCogeca, która ostrzega przed „rozmyciem” WPR w jednym funduszu.

  • Niedostatek konsultacji – przedstawienie budżetu unijnego w lipcu podczas żniw wywołało oburzenie wśród protestujących rolników.

To przemyślane, ale trudne zmiany, które nakładają nowe obowiązki, jednocześnie zmniejszając finansowe wsparcie — stąd poczucie „policzka”.

Reakcje polskich ekspertów i branży

Komisarz Hansen broni zmian, podkreślając, że nowe ramy będą „prostsze i nowocześniejsze” i zabezpieczą dochody rolników. Jednak Parlament Europejski odrzucił propozycje, krytykując likwidację WPR za „zdradę rolników”.

Polscy eksperci, jak prof. Marek Wigier (IERiGŻPIB), apelują o utrzymanie dwufilarowej struktury WPR, stabilny budżet i wsparcie inwestycyjne. CopaCogeca zbiera podpisy pod petycją „no security without cap”, przeciw cięciom i rozmyciu WPR.

Jak przygotować gospodarstwo na te zmiany

  1. Śledź konsultacje społeczne – udział w lokalnych spotkaniach i zgłaszanie uwag.

  2. Kalkuluj scenariusze finansowe – uwzględnij możliwe obniżki dopłat i współfinansowania.

  3. Korzystaj z doradztwa – doradcy pomagają w dostosowaniu dokumentów i wsparciu inwestycyjnym.

  4. Skup się na ekoschematach – w nowej polityce to one mogą rekompensować spadek dopłat; praktyki przyjazne klimatycznie mogą się opłacać.

  5. Współpracuj z KRIR i ośrodkami rolniczymi – to partnerzy w walce o stabilne zasady wsparcia.

Perspektywa na przyszłość – czy protesty coś zmienią

Budżet na lata 2028–2034 oraz decyzje WPR będą zatwierdzane na początku lipca 2025 roku. Europarlament i ogromne protesty rolnicze mogą spowodować zmiany w pierwotnych planach KE.

Wydaje się, że dwufilarowa struktura i część dopłat bezpośrednich utrzymają się, ale w ograniczonej formie.

Podsumowanie

Nowa polityka WPR 2028–2034 będzie dla wielu rolników rewolucją — zmniejszone dopłaty, capping i system krajowych planów to spore wyzwanie. To, co dla Komisji ma stanowić modernizację i uproszczenie, dla rolników może być bolesnym „policzkiem”. Dlatego warto być aktywnym – negocjować, działać kolektywnie i przygotować gospodarstwa na nową rzeczywistość.

Certyfikat rzetelnosciLaur zaufaniaSMB logoTop firma