Rosnące globalne zapotrzebowanie na żywność spowodowało intensyfikację produkcji zwierzęcej poprzez hodowlę większej liczby zwierząt na mniejszej powierzchni. W takiej sytuacji coraz więcej i częściej mówi się o dobrostanie zwierząt hodowlanych. Pojęcie dobrostanu zależy od kraju, regionu, a także czynników kulturowych charakterystycznych dla danej części świata. Czym jest dobrostan bydła? Czy rzeczywiście przekłada się na zysk?
Zdaniem ekspertów z różnych dziedzin produkcja zwierzęca będzie prawdopodobnie w coraz większym stopniu zależna od ograniczeń emisji dwutlenku węgla oraz przepisów dotyczących ochrony środowiska i dobrostanu zwierząt. Popyt na produkty zwierzęce w przyszłości może być w znacznym stopniu sterowany przez czynniki społeczno-ekonomiczne, takie jak problemy zdrowotne ludzi wynikające ze spożywania produktów odzwierzęcych niskiej jakości.
Według Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) na bezpieczeństwo żywności wpływa pośrednio dobrostan zwierząt hodowlanych, ze względu na ścisłe powiązania między dobrostanem zwierząt, zdrowiem zwierząt i chorobami przenoszonymi przez żywność. W maju 2017 r. Światowa Organizacja na Rzecz Zwierząt (OIE) opublikowała pierwszą globalną strategię na rzecz dobrostanu zwierząt. Ma zachęcić państwa członkowskie do dyskusji na ten temat, a także pomóc wskazać obszary, gdzie problem złych warunków utrzymania inwentarza występuje najczęściej. W chwili obecnej obszary problemowe, które można wskazać to te, w których szeroko pojęty rynek rolny związany z bydłem, mocno się rozwija: Indie, Chiny, kraje Ameryki Południowej i Afryki.