Rolnicy na co dzień zawierają wiele umów związanych ze swoim gospodarstwem. Kupują nawozy, paszę, maszyny rolnicze, sprzedają bydło lub płody rolne. Zdarza się jednak, że tego rodzaju transakcje nie zawsze przebiegają zgodnie z założeniami. Gdy zaistniałego problemu nie uda się rozwiązać na drodze polubownej, to w celu obrony swoich interesów pozostaje wyłącznie droga sądowa. Jednak przed wytoczeniem powództwa w pierwszej kolejności zweryfikuj, czy twoja sprawa nie zostanie zakwalifikowana jako sprawa gospodarcza – może się to wiązać z licznymi konsekwencjami.
Nie wszyscy mają świadomość, że umowę kontraktacji trzeba zawrzeć na piśmie. Co prawda rolnik jako dostawca niema obowiązku podpisywania takiej umowy, ponieważ ryzyko kary ponosi pośrednik lub nabywca, jeżeli jest przedsiębiorcą. Jednak z różnych przyczyn również hodowcy może zależeć na pisemnym kontrakcie. Przekonajmy się, co może zrobić hodowca, jeśli kontrahent nie chce zawrzeć umowy na piśmie.
© Wiedza i Praktyka
Strona używa plików cookies. Korzystając ze strony użytkownik wyraża zgodę na używanie plików cookies.