Współczesne rolnictwo wymaga od rolników ciągłych inwestycji w gospodarstwo, które wiążą się z zakupem dodatkowej ziemi, rozbudową budynków gospodarczych, zakupem nowoczesnych maszyn czy inwestycją w nowe gatunki roślin i zwierząt. Choć inwestycje te mają zmierzać do modernizacji, a w konsekwencji zwiększenia zysków gospodarstwa, to niekiedy mogą też się okazać niepowodzeniem i skutkować znacznym zadłużeniem rolnika. To z kolei finalnie doprowadzi do postępowania egzekucyjnego. Ale przepisy, przynajmniej w pewnym zakresie, chronią rolnika-dłużnika przed nadmierną aktywnością komornika.
Rolnicy, podobnie jak i inne grupy zawodowe, jeżeli nie spłacają swoich należności na rzecz wierzycieli mogą być podmiotami egzekucji komorniczej, prowadzonej przez komornika sądowego. Wprawdzie sytuacja rolników uchylających się od zapłaty swoich zobowiązań jest lepsza od sytuacji innych dłużników, z powodu ograniczeń egzekucji wobec gospodarstw rolnych, nie oznacza to jednak, że nie odpowiadają za swoje zobowiązania.
Od 2 sierpnia 2017 r. obowiązuje nowe rozporządzenie określające przedmioty należące do rolnika prowadzącego gospodarstwo rolne, które nie podlegają egzekucji. Dotychczasowe rozporządzenie regulujące te zagadnienia traci moc obowiązującą.
Obecnie, aby komornik mógł wszcząć egzekucję, oprócz wniosku o wszczęcie egzekucji musi otrzymać również tytuł wykonawczy. W tym zakresie od 8 września 2016 r. zaszły pewne zmiany, które omawiamy poniżej. Warto także wiedzieć, że komornikom przybył nowy obowiązek, mianowicie wezwanie dłużnika do wyjawienia majątku. Ważne jest także to, że obecnie dłużnik musi złożyć komornikowi wykaz majątku; jeśli poda fałszywe dane dotyczące tego majątku – grozi mu kara.
Komornik już nie odbierze bezprawnie traktora rolnikowi, który nie jest dłużnikiem. Resort sprawiedliwości przedstawił przepisy zapobiegające nadużyciom w egzekucji komorniczej. Co jeszcze się zmieni?
© Wiedza i Praktyka
Strona używa plików cookies. Korzystając ze strony użytkownik wyraża zgodę na używanie plików cookies.