Podejrzewam, że krowa jest w ciąży. Czy zlecać dodatkowe badania

Wczesne rozpoznanie ciąży u bydła pozwala na zachowanie prawidłowego harmonogramu reprodukcyjnego w stadzie, co korzystnie wpływa na ekonomikę produkcji mleka oraz na możliwość tworzenia grup żywieniowych. Ciąża u bydła trwa średnio 280–282 dni.

Obserwacje prowadzone przez wielu naukowców dowodzą jednak, że brak rui w 3. tygodniu po inseminacji nie zawsze wskazuje na ciążę. Z czego to wynika? Pamiętaj, że po skutecznym zapłodnieniu pierwszym okresem krytycznym dla zarodka jest stadium moruli (6–7 dzień po zapłodnieniu), w którym może występować tzw. wczesna zamieralność stanowiąca największy odsetek zamieralności (80–90%). Drugim z kolei jest implantacja zarodka w ścianie macicy (w 14–20 dniu po inseminacji) wraz z procesem łączenia błon płodowych (łożyska). Jeżeli zarodek zamiera do 14. dnia po inseminacji, to objawy rujowe mogą się pojawić w 20–21 dniu, co daje możliwość ponownego wykonania zabiegu inseminacji. Istnieją jednak przypadki, w których zarodek może obumierać dopiero w 3–4 tygodniu, czego podstawową konsekwencją jest wydłużający się cykl.

Czytaj więcej:

• Czy wolno samemu wywoływać poród u krowy

Późna śmierć zarodkowa (3–4 tydzień) nie daje charakterystycznych objawów, co sprawia, że hodowca, nie obserwując rui w 20–21 dniu po inseminacji wysnuwa błędną tezę o występowaniu ciąży.

Biorąc pod uwagę wymienione argumenty, pamiętaj o znaczeniu i konieczności wykonania badania w celu wczesnego rozpoznania lub wykluczenia ciąży. W znacznym stopniu pozwoli to na zachowanie prawidłowej organizacji pracy hodowlanej w stadzie. Obecnie istnieje wiele metod diagnozowania ciąży, które dzielimy na:

• bezpośrednie i

• pośrednie.

Do pierwszej grupy zaliczamy badanie palpacyjne per rectum oraz badanie za pomocą ultrasonografu. Wśród metod pośrednich wyróżniamy z kolei techniki laboratoryjne uwzględniające określenie poziomu progesteronu oraz obecności swoistych białek ciążowych PSPB i PAG.