W związku ze zmianami klimatycznymi coraz większym problemem w polskim rolnictwie staje się susza, którą mogliśmy obserwować w ostatnim czasie. Raport opracowany kilka lat temu przez Uniwersytet Cranfield w Wielkiej Brytanii ostrzegał, że do 2050 r. większość angielskich plantatorów ziemniaków będzie musiała zwiększyć nawadnianie o 14–30%, przy niewielkim wzroście wydajności na poziomie około 5%. Eksperci są zdania, że podobny scenariusz może wystąpić w naszym kraju. Coraz więcej mówi się o budowie zbiorników retencyjnych w gospodarstwach rolnych. Zdaniem Świętokrzyskiej Izby Rolniczej niezbędne jest budowanie małych zbiorników retencyjnych, wykonywanie odwiertów i studni głębinowych.